W niniejszym artykule pragniemy zwrócić Państwa uwagę na wniosek Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego dr. hab. Małgorzaty Manowskiej z dnia 29 stycznia 2021 r., skierowany do całego składu Izby Cywilnej SN, o rozstrzygnięcie najistotniejszych wątpliwości dotyczących sporów o kredyty frankowe, w którym postawiono następujące pytania:
W razie odpowiedzi przeczącej na powyższe pytanie:
Niezależnie od treści odpowiedzi na pytania 1-3:
Rozstrzygnięcie wskazanych powyżej zagadnień prawnych jest odpowiedzią na sygnalizowane rozbieżności w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. W uzasadnieniu wniosku wskazano na różne rozstrzygnięcia sądów w każdej ze spraw objętych zapytaniem Pierwszej Prezes SN.
Uwagi do pytania nr 1:
Odnośnie pierwszego z pytań, zwraca się uwagę, iż kwestia możliwości uzupełnienia umowy, z której wyeliminowano niedozwolone postanowienia w zakresie mechanizmów waloryzacyjnych (indeksacyjnych), przy zastosowaniu krajowych przepisów prawa bądź zwyczajów, została już jednoznacznie rozstrzygnięta w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE, w tym m.in. w wyroku z dnia 3 października 2019 r., C-260/18 (K. Dziubak i J. Dziubak przeciwko Raiffeisen Bank International AG), z którego wynika,iż co do zasady nie można uzupełniać luk powstałych po wyeliminowaniu z umowy niedozwolonych postanowień. Trybunał Sprawiedliwości UE dopuszcza taką możliwość jedynie w drodze wyjątku, gdy brak uzupełnienia luki prowadziłby do nieważności całej umowy, a w danej sprawie byłoby to niekorzystne z punktu widzenia interesów konsumenta.
Natomiast w razie przyjęcia, że w miejsce uznanej za niedozwoloną klauzuli indeksacyjnej lub denominacyjnej można wprowadzić inny sposób określenia kursu waluty obcej, wynikający z przepisów prawa bądź obowiązujących zwyczajów, dalszą kwestię – wywołującą rozbieżności w orzecznictwie SN oraz sądów powszechnych stanowi to, czy (w jaki sposób) klauzula abuzywna powinna zostać zastąpiona.
W niektórych orzeczeniach można spotkać się ze stanowiskiem, iż w takiej sytuacji należałoby w sposób odpowiedni zastosować art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe, ewentualnie – art. 358 § 2 k.c. i przewidziany w nich kurs średni ogłaszany przez NBP. Równolegle ukształtowała się linia orzecznicza, zgodnie z którą w polskim systemie prawa brak uregulowań wyraźnie przewidzianych do zastępowania klauzul indeksacyjnych, a sąd orzekający nie jest uprawniony do tak znaczącej ingerencji w treść umowy, jaką byłoby przyjęcie niejako z urzędu „sprawiedliwego” kursu wymiany bądź orzeczenie, iż kurs ten powinien odpowiadać np. średniemu kursowi NBP.
Uwagi do pytania nr 2:
Skutkiem uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne, a co za tym idzie – nie wiąże konsumenta, a przy tym – nie można go zastąpić innym sposobem określenia kursu waluty obcej, pojawia się niepewność, co do możliwości obowiązywania umowy w pozostałym, istotnie okrojonym zakresie.
Trybunał Sprawiedliwości UE odsyła w tej materii do zastosowania właściwych przepisów prawa krajowego, przy uwzględnieniu okoliczności konkretnej sprawy. Wypowiedzi polskich sądów powszechnych są w tej kwestii rozbieżne. Również Sąd Najwyższy nie wypracował jednolitego stanowiska. Z jednej strony, przyjmuje się, że umowa nadal wiąże strony, o ile na podstawie pozostałych jej postanowień możliwe jest określenie praw i obowiązków stron, w szczególności: kwota kredytu w złotych, okres kredytowania, terminy spłaty oraz wysokość oprocentowania.
Z drugiej strony, funkcjonuje pogląd, zgodnie z którym eliminacja klauzuli indeksacyjnej skutkuje upadkiem całej umowy. Dla przykładu, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. akt: V CSK 382/18 przyjął, iż taka umowa nie może dalej funkcjonować, bowiem bez klauzuli indeksacyjnej uznanej za bezskuteczną strony nie zawarłyby umowy o danej treści. Innym razem zwrócono uwagę, że ewentualne utrzymanie w mocy umowy pozbawionej mechanizmu indeksacji modyfikowałoby umowę kredytową w sposób naruszający równowagę stron oraz ich wolę wyrażoną w dacie zawierania umowy (tak m.in. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 26 listopada 2019 r., sygn. akt: I ACa 722/18). W uzasadnieniu wniosku Pierwszej Prezes SN dokonano szczegółowego przeglądu aktualnego orzecznictwa w omawianych tu kwestiach (link do treści dokumentu tutaj).
Uwagi do pytania nr 3:
Przedmiotowa kwestia przedstawia się zgoła inaczej w przypadku kredytów denominowanych, ponieważ wysokość kredytu w ich przypadku jest wyraźnie wskazana w walucie obcej, a dopiero spełnienie świadczenia następuje w walucie polskiej. Zatem po wyeliminowaniu klauzuli denominacyjnej z umowy, można stwierdzić, że nie ustala ona w ogóle wysokości kredytu i nie ma możliwości dokonania tego ustalenia. Nie zmienia to faktu, że również w tym przypadku w orzecznictwie sądów powszechnych występują liczne rozbieżności. Z jednej strony przyjmuje się, że skoro kwota kredytu została wyrażona w walucie obcej, a pozwany bank wykonał swoje zobowiązanie, oddając do dyspozycji kredytobiorców umówioną kwotę kredytu przeliczoną na złotówki według wewnętrznych tabel kursowych, to kredytobiorcy są zobowiązani do zwrotu tej kwoty w walucie obcej wraz z uzgodnionym oprocentowaniem. Z drugiej strony, w obrocie prawnym funkcjonują orzeczenia odmawiające możliwości dalszego obowiązywania umowy kredytu denominowanego do waluty obcej – w wypadku uznania klauzuli denominacyjnej za abuzywną – a to z uwagi na brak określenia w umowie istotnej z punktu widzenia art. 69 ustawy – Prawo bankowe kwoty faktycznie udzielonego kredytu, jak i wysokości poszczególnych rat do spłaty przez kredytobiorców (tak między innymi wyrok SN z dnia 14 maja 2015 r., sygn. akt: II CSK 768/14).
Uwagi do pytania nr 4:
Uznanie, że umowa kredytu indeksowanego bądź denominowanego do waluty obcej nie może dalej wiązać stron (jest nieważna lub bezskuteczna) aktualizuje potrzebę rozliczenia się stron z tego, co wzajemnie sobie dotychczas świadczyły.
Na tle zasad rozliczenia stron nieważnej umowy kredytowej zarysowała się istotna rozbieżność w poglądach doktryny i orzecznictwa. Zgodnie z pierwszym stanowiskiem, każdej ze stron umowy przysługuje własne odrębne roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, a ewentualne wyrównanie pomiędzy nimi jest możliwe według przepisów o potrąceniu. W tej konfiguracji kredytobiorca może zrealizować swoje roszczenie niezależnie od czynności podejmowanych przez bank (tzw. teoria dwóch kondykcji). Pogląd konkurencyjny zakłada, że między stronami umowy kredytowej występuje jedno roszczenie, przysługujące tej stronie, której świadczenie miało wyższą wartość (tzw. teoria salda). Teoria salda polega na potrąceniu wzajemnie przysługujących roszczeń już w momencie wyrokowania o nieważności umowy przez sąd, który dokonuje porównania tego, ile kredytobiorca wpłacił do banku z udostępnionym mu w ramach kredytu kapitałem. Jeżeli okaże się, że kredytobiorca nie spłacił jeszcze całego kredytu, to sąd nie zasądzi na jego rzecz zwrotu zapłaconych rat.
Uwagi do pytania nr 5:
Piąte zagadnienie dotyczy momentu rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczenia banku o zwrot kwot wypłaconych z tytułu kredytu na rzecz kredytobiorców. W niektórych orzeczeniach przyjęto, że wskutek stwierdzenia nieważności umowy ex tunc, a więc od początku jej obowiązywania, należy uznać, że świadczenie było nienależne już w momencie jego spełnienia (tj. postawienia sumy kredytu do dyspozycji kredytobiorcy), w związku z czym sytuację prawną między stronami należałoby oceniać tak, jak gdyby do zawarcia umowy nigdy nie doszło (tak np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 1 kwietnia 2020 r., sygn. akt: VI ACa 311/19). Zgodnie z tym stanowiskiem, bank wykonuje nienależne świadczenie w chwili wypłaty kwoty kredytu i od tego momentu należy liczyć bieg terminu przedawnienia. W analogiczny sposób wskazuje się początek biegu terminu przedawnienia roszczeń kredytobiorcy w związku ze spełnianymi przez niego świadczeniami z tytułu rat kredytu – tutaj termin przedawnienia biegnie od daty konkretnej wpłaty.
Funkcjonujący w orzecznictwie pogląd konkurencyjny wskazuje na późniejszą datę rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia roszczenia banku o zwrot wypłaconych środków, podając jako kluczową datę uprawomocnienia się orzeczenia unieważniającego umowę kredytową. Innym razem przyjmuje się, że zasadnicze znaczenie ma moment zakwestionowania przez kredytobiorcę ważności postanowień zawartej przez niego umowy. Powyższe zagadnienie ma szczególnie doniosłe znaczenie, bowiem przyjęcie daty późniejszej od chwili postawienia środków do dyspozycji kredytobiorców powoduje, że roszczenie banku również później się przedawnia.
Uwagi do pytania nr 6:
Kolejna rozbieżność w orzecznictwie dotyczy możliwości żądania wynagrodzenia z tytułu korzystania ze środków pieniężnych postawionych – zgodnie z umową – do dyspozycji drugiej strony. W orzecznictwie prezentowane są dwa kierunki: dopuszczalność uwzględnienia powództwa w przedmiocie zasądzenia takiego wynagrodzenia oraz kierunek negujący taką możliwość.
Dla przykładu, Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 20 lutego 2020 r., sygn. akt: I ACa 635/19 wprost ocenił, że dochodzone w sprawie roszczenie banku o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie przez kredytobiorców z kapitału nie ma podstawy prawnej. Ponadto, Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 6 września 1994 r., sygn. akt: III CZP 105/94 przyjął, że strony mają sobie zwrócić tylko to, co dokładnie sobie świadczyły. Dodano, że niedopuszczalne jest dochodzenie roszczeń, które zmierzałyby do zniweczenia ochronnej funkcji przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych. Co więcej, dochodzenie tego typu roszczeń przez przedsiębiorcę narzucającego konsumentowi zawarcie umowy zawierającej niedozwolone postanowienia umowne trzeba by uznać za nadużycie prawa podmiotowego. Z drugiej strony, można wskazać wyroki, z których wynika, iż z uwagi na istotę działania banku oraz istotę umowy kredytu oczywiste jest, że bank powinien otrzymać zwrot kapitału wraz z wynagrodzeniem (tak m.in. Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 26 marca 2019 r., sygn. akt: II C 485/17).
Nie ulega wątpliwości, iż ewentualne wynagrodzenie za korzystanie z kapitału jest istotnym elementem wzajemnego rozliczenia stron związanych dotychczas umową kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej i pozostaje w ścisłym związku z kwestiami zasad rozliczania się z wzajemnych świadczeń. Sposób rozwiązania tego zagadnienia może mieć istotne znaczenie dla decyzji konsumenta co do kwestionowania mocy wiążącej umowy kredytowej zawierającej niedozwolone postanowienia.
Ważne: Posiedzenie składu pełnej Izby Cywilnej dla rozpoznania omówionego powyżej wniosku Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2021 r. wyznaczono na dzień 25 marca 2021 r.
Treść wniosku wraz z uzasadnieniem dostępna jest tutaj.