Toksyczne Aneksy, czy warto je podpisać i dlaczego nie.
11 czerwca 2018
Wyrokiem z 22 marca 2018 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie w sprawie prowadzonej przez wspólnika Kancelarii – radcę prawnego Tomasza Baszczyna nakazał pozwanemu mBanki S.A. zwrot na rzecz Klienta Naszej Kancelarii równowartości bezzasadnie pobranych kwot tytułem składek na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego. Bank został również zobowiązany do zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie oraz zwrotu kosztów procesu.
Sąd podzielił argumentację o niedozwolonym charakterze zapisów umowy kredytu w zakresie w jakim uprawniały pozwany Bank do pobierania od kredytobiorcy składek na ubezpieczenie niskiego wkładu. Jednocześnie Sąd przyjął, że w sytuacji, gdy koszt ubezpieczenia ponosi wyłącznie kredytobiorca, jego jedynym beneficjentem pozostaje Bank. Pomimo tego, iż to kredytobiorca sam opłacał składki z tytułu ubezpieczenia, to w przypadku rozwiązania umowy towarzystwo ubezpieczeń udzielające ochrony właśnie przeciwko niemu skieruje roszczenia regresowe. W tej sytuacji kredytobiorca staje się podwójnie zobowiązany, podczas, gdy Bank żadnego realnego zobowiązania nie ponosi.